Zadzwoń do nas
(+48) 696-416-628
Napisz do nas
adwokat@pawelbala.pl
Ministerstwo Obrony Narodowej postanowiło ustąpić pod naporem krytyki. Nowe przepisy ograniczają zakaz fotografowania jedynie do jednostek wojskowych i obiektów służb specjalnych. Posłanka Urszula Pasławska (PSL) uzasadniła, że rozwiązanie "wychodzi naprzeciw oczekiwaniom społecznym".
Dr Paweł Bała, adwokat prowadzący własną kancelarię prawną, ocenia pozytywnie zmiany. — Aktualnie obowiązujący tryb udzielania zezwoleń na fotografowanie jest nieczytelny — wskazuje w rozmowie z Prawo.pl. Dodaje, że nowe przepisy rozwiewają wątpliwości dotyczące zakazów.
Kluczową zmianą jest wyłączenie spod zakazu rejestrowania obrazu "stanowiącego jedynie szczegół całości". Dotyczy to szczególnie obrazów zarejestrowanych podczas przemieszczania się samochodu. Radca prawny Joanna Bulira podkreśla, że "nowe brzmienie pozwala fotografować obiekty w sytuacjach, w których zakaz jest niemożliwy do wyegzekwowania".
Złagodzono także sankcje za złamanie przepisów. Ustawodawca zrezygnował z kary aresztu, ograniczając się jedynie do grzywny. — Zmniejsza się represyjność, jaka wiąże się z naruszeniem zakazu — komentuje dr Bała.
Eksperci zgodnie oceniają zmiany jako trafne. — Ustawodawca wsłuchał się w krytykę obecnych rozwiązań i dokonał koniecznej korekty — podkreśla dr Bała. Joanna Bulira dodaje, że przepisy "trafniej kształtują rzeczywistość prawną".
Autor: Mikołaj Szewczyk
Przeczytaj także:
Szukaj nas na